Trzy kontynenty, sześć krajów, wiele ciekawych, zabawnych, a czasami mrożących krew w żyłach sytuacji i anegdot - to wszystko w czasie fantastycznego spotkania z Panią Elżbietą Wisławską. Wysłuchaliśmy także opowieści o wielu cudownych ludziach i - chociaż ich nie spotkamy na naszej drodze (chociaż - kto wie...) - to jednak wiemy o niech bardzo wiele: sympatyczni, pomocni, "aniołowie stróże".
Nieobecni i żałujący mogą zrekompensować sobie to nieco, ponieważ książka autorki "W drodze. Moje podróże z literaturą w tle" dostępna będzie w naszej bibliotece wraz z dedykacją. Pozdrawiamy i już teraz zapraszamy na nasze kolejne spotkania i działania.